piątek, 4 listopada 2011

Przyjaciele/znajomi

Kim tak naprawdę jest przyjaciel? to osoba której ufasz, powiesz o swojej największej tajemnicy, swoich snach, marzeniach lecz resztę wypłaczesz w samotności w poduszkę. Ufasz takiej osobie opowiesz największe głupstwo nie zastanawiając się czy tylko Ty w tym ,,towarzystwie" nie uważasz kogoś za przyjaciela, a pan/pani X za 5 minut nie ,,wyklepie" tego połowie miasta... Dlaczego tak naprawdę potrzebujemy bratniej duszy? Do narzekania? Najwidoczniej to będzie najpoprawniejsza odpowiedź. Z każdym problemem, złym humorem etc. pobiegniemy do przyjaciela by ten wręcz na siłę nam go poprawił lub znalazł rozwiązanie problemu.
Nastaną niedługo czasy kiedy będzie można kupić lub wynająć ,,przyjaciela" który wysłucha Twojego ,,biadolenia" jak Ci ciężko, a tak naprawdę nawet nie dowiedziałeś się co to życie. Wszyscy mówią ,,mam przyjaciela, mam przyjaciela" hmm... pomyślcie ile razy się na nim zawiedliście lub czy możecie go tak nazwać, czy to nie jest zwykły znajomy, a Wy na siłę poszukujecie bratniego ciała któremu ponarzekacie.
Można na to spojrzeć z innej strony: z wielu przyjaźni tworzą się związki (% nieudanych związków jest wprost proporcjonalny do rzeczy które wyznaliśmy w czasie przyjaźni). Najpierw wylewamy jak byśmy chcieli się z Panem/Panią Y z klasy ^^^A a później po miesiącu leżymy w łóżku z przyjacielem. Czy to nie ciekawe, że przyjaźń najczęściej podąża do łóżka? Odpowiedzcie sobie sami na te przemyślenia i pytania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz