wtorek, 1 listopada 2011

Początki są zawsze ciężkie...

Czym tak naprawdę jest życie? Czym tak naprawdę jesteśmy? Czy odgrywamy jakąkolwiek role? Życie... co tak naprawdę oznacza, jest to ,,coś" co dostaliśmy ale po co? dużo osób zadaje sobie to pytanie. Powstaliśmy z DNA kobiety i mężczyzny ale po co? jaka jest nasza rola jeżeli jakąkolwiek mamy na tym świecie lub, a może i także wszechświecie jeżeli taki istnieje ale o tym innym razem. Możliwości jest wiele... z własnych przemyśleń mogę przytoczyć wzmacnianie społeczeństwa, rozbudowa świata, marionetka w rękach władz lub sił wyższych (tutaj już z góry poinformuje, że jestem ateistą!). Ciężko jednoznacznie stwierdzić po co człowiek istnieje, badania twierdzą, że kiedyś istniały dinozaury które żyły bez człowieka.... no właśnie, więc człowiek powstał po to by niszczyć? Wg. religii katolickiej człowieka stworzył Bóg który jest miłosierny, czcigodny, kochający etc.  lecz patrząc na to z innej strony Bóg stworzył człowieka by niszczył świat, wybijał zwierzęta, zaludniał ich naturalne tereny, walczył sam ze sobą o statut. Może wersja z marionetkami nie jest prawdą? może da się ją zdementować. Więc po co istniejemy? kto nas stworzył i po co, jaki miał cel by ,,wyprodukować" bezużyteczne maszyny które ani w pełni nie wykorzystują swojego potencjału do tego niszcząc swoje otoczenie... w tym momencie nabiega mnie myśl: a może jesteśmy jednym wielkim badaniem? myszkami doświadczalnymi istot które nas stworzyły.
Ten blog nie powstał po to by obrażać jakiekolwiek religie, wierzenia, władze, etc. Są to tylko i wyłącznie moje przemyślenia które nie mają na celu szkodzenia innym. Tym krótkim postem rozpocznę prace nad przelewaniem własnych myśli w głębie internetu, być może znajdą się osoby które poczytają moje umysłowe wypociny i zrozumieją jaki mam w tym cel.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz